To powinieneś wiedzieć
Tak naprawdę nie musisz tego wiedzieć, bo dla Ciebie najważniejsze jest by Twój system fotowoltaiczny produkował prąd. I to Ci gwarantujemy. Ale czytając dalej, dowiesz się w skrócie - jak to działa.
W przypadku ogniw fotowoltaicznych energię elektryczną generują fotony padające na półprzewodnik, z którego są zbudowane ogniwa. Fotony rzecz jasna dostarcza promieniowanie słoneczne. Po dotarciu do półprzewodnika odpowiedniej ilości energii fotonów dochodzi do przemieszczania się elektronów i w konsekwencji do produkcji prądu. To trochę tak, jakby elektrony były leniwe i nie chciało się im ruszać, a dopiero dawka fotonów powoduje, że dostają ochoty do aktywności. Im więcej promieniowania słonecznego dociera do paneli, tym energia fotonów jest większa i generuje produkcję większej ilości prądu. Gdy chmury, sąsiedni budynek lub drzewa stają na drodze promieniom słonecznym ilość energii elektrycznej produkowanej przez panele spada.
Jak widać cały proces nie jest skomplikowany i zachodzi w oparciu o proste zjawiska fizyczne. Pewnie miałeś to na fizyce, ale kiedy to było… ☺. Co ważne: nie mamy tu do czynienia z jakimikolwiek reakcjami chemicznymi, które mogłyby np. powodować emisję szkodliwych substancji.
Typy i rodzaje, plusy i minusy
Rozważając zakup instalacji fotowoltaicznej staniesz przed dylematem jakie wybrać ogniwa (panele PV).
Monokrystaliczne czy polikrystaliczne? Oba wykorzystują w swej budowie ten sam pierwiastek: krzem. Technologia wykorzystania tego pierwiastka jest pewnie dla Ciebie mniej ważna, za to zawsze będziesz chciał wiedzieć, które są lepsze. Tendencja jest taka, by z tej samej powierzchni uzyskać więcej prądu, bo dachy mają zazwyczaj ograniczoną powierzchnię nadającą się na instalowanie paneli. I tu wygrywają panele monokrystaliczne (do 19% sprawności). Jest haczyk: są nieco droższe od polikrystalicznych. Jeśli masz dużą powierzchnię dachu, możesz szukać oszczędności montując panele polikrystaliczne (do 16% sprawności). Technologia stale się rozwija. Co ważne: sprawność paneli rośnie, spadają ceny.
Potrzebujesz jeszcze urządzenia, które zmieni prąd na stały (taki jak baterii) na prąd zmienny (taki jak w gniazdku czyli FALOWNIKA nazywanego również KONWERTEREM. To urządzenie wielkości niewielkiej walizki powinno być zamontowane w takim miejscu, by nie było narażone na pył i wilgoć. Wyśmienitym usytuowaniem jest garaż lub inne pomieszczenie techniczne, jakie zazwyczaj jest w domu. Istotna jest niewielka odległość falownika od rozdzielni głównej.




Nasze realizacje - oni już oszczędzają
Nasi dostawcy




